„Dzięki pracy online w MLM zmieniłam swoje życie zarówno pod względem finansowym jak i mentalnym. Jestem zupełnie inną osobą niż te 7 miesięcy temu. Jestem nową, lepszą wersją Eweliny.”
~ Ewelina Kocik ~
Naprzeciw mnie siedzi piękna, młoda, uśmiechnięta i pełna energii kobieta. Opowiedz proszę czytelnikom bloga kim jesteś, skąd pochodzisz?
Dzięki wielkie. Nazywam się Ewelina Kocik, mam 33 lata. Pochodzę z małej miejscowości pod Częstochową. Przede wszystkim jestem żoną i mamą dwóch szkrabów, dwuletniej Zuzi i 9-letniego Filipa. A moją pracą jest bycie mamą na pełny etat 24/7.
W jakim miejscu w swoim życiu się znajdowałaś zanim poznałaś MLM? Czym się wtedy zajmowałaś zawodowo?
Przed narodzinami mojego drugiego dziecka pracowałam na etacie jako kierownik w jednej z wiodących sieci telefonii komórkowej. Kiedy poznałam MLM byłam na urlopie macierzyńskim, który dobiegał końca a ja chciałam zostać z moją córeczką w domu i przejść na urlop wychowawczy
Dlaczego zaczęłaś szukać czegoś dodatkowego ? Co Cię do tego skłoniło?
Zaczęłam szukać dodatkowego zajęcia z dwóch powodów. Pierwszym powodem były finanse, ponieważ wraz z zakończeniem mojego urlopu macierzyńskiego moja rodzina straciła jeden z środków dochodu. Mój mąż stał się jedynym żywicielem rodziny i ta sytuacja nie była dla nas komfortowa.
Po drugie ja zawsze byłam osobą aktywną zawodowo, ceniącą sobie niezależność a przebywanie najpierw na urlopie macierzyńskim a potem wychowawczym nie dawało mi tej możliwości.
Właśnie ta niezależność była moim marzeniem, aby stać się kobietą niezależną od szefa, od męża finansowo, a przede wszystkimi chciałam czuć się mentalnie wolna. Niestety obowiązki matki spowodowały, że w pewnym momencie utknęłam i przestałam się rozwijać.
Jakie znalazłaś rozwiązanie na realizację swojego marzenia?
Zaczęłam szukać różnych rozwiązań przez Internet i wtedy pojawiła się moja koleżanka. Powiedziała mi, że jej znajoma poszukuje do pracy online mam, które opiekują się swoimi dziećmi w domu i przebywają na urlopie. Przedstawiła mi możliwość współpracy, a ja stwierdziłam że właściwie dlaczego nie i postanowiłam spróbować. Na początku nawet nie wiedziałam, że jest to firma marketingu sieciowego.
Czułam się zagubiona, bo nie wiedziałam jak zacząć, co powinnam robić a czego nie. Nie miałam wsparcia lidera ani konkretnego systemu pracy. Byłam skazana sama na siebie i na własną rękę próbowałam się uczyć oraz zdobywać wiedzę jak powinnam to robić.
Korzystałam ze stron szkoleniowych, które były ogólnodostępne w sieci i z wiedzy przekazywanej przez inne, bardziej doświadczone osoby. Moim głównym powodem dołączenia do tego biznesu było to, że mogłam być w domu z dziećmi, opiekować się nimi a jednocześnie rozwijać się i zarabiać.
Rozumiem, w takim razie jak sobie z tym poradziłaś? Bo wiem, że nie było Ci łatwo. Czym się kierowałaś, kiedy kolejnym razem już świadomie wybierałaś firmę MLM?
Tym razem już wiedziałam, że sama sobie nie poradzę, bo moje doświadczenie wciąż było znikome. Wiedziałam, że potrzebuję skutecznego lidera, który okaże mi duże wsparcie i przede wszystkim będzie praktykiem tego biznesu.
Wśród wcześniej wspomnianych szkoleniowców, których obserwowałam i od których się uczyłam znalazłam osobę, która bardzo mnie zainspirowała swoimi sukcesami pomimo młodego wieku. Ambitny człowiek z ogromną wiedzą, który zbudował zespół ponad 2000 osób w niespełna 4 lata pracując głównie przez Internet. Właśnie tak poznałam Konrada Gandera.
Wszystko to razem bardzo mi zaimponowało i poczułam, że to jest właściwy człowiek, który zna się na rzeczy. Powiedziałam sobie: tak! – takiego lidera chcę. Napisałam do niego na Facebooku.
Rozumiem, że wsparcie lidera było jednym z kluczowych czynników, którymi się kierowałaś. A co jeszcze było dla Ciebie ważne przy wyborze firmy?
Kluczowym elementem dla mnie jest również przetestowany i skuteczny na rynku Polskim system pracy. Zależało mi na tym, aby opracowany system oraz wdrożone narzędzia umożliwiły mi szybki start i płynne wejście w działanie, a także możliwość duplikowania.
Całą wiedzę, którą Konrad dzielił się na swojej grupie dostałam w wersji rozszerzonej w momencie dołączenia do jego zespołu. Dzięki zastosowaniu “7-krokowego Systemu rekrutacji w Social Mediach” bardzo szybko osiągnęłam namacalne efekty mojej pracy. W pierwszym miesiącu stosowania systemu moje wynagrodzenie wynosiło 860 zł, drugie 1100 zł i co miesiąc sukcesywnie rośnie. Rezultaty mówią same za siebie.
Czy możesz się z nami podzielić w jakim miejscu obecnie jesteś?
W najlepszym miejscu! W zespole u Konrada jestem od 7 miesięcy. W tym czasie uzyskałam pozycję Managera Regionalnego, która gwarantuje miesięczne zarobki na poziomie około 5000 zł.
Ale to nie wszystko. Ta pozycja uprawnia również do uzyskania od firmy comiesięcznego dofinansowania na nowy samochód, a także do skorzystania z wyjazdu na egzotyczne wczasy opłacane przez firmę, na które mogę zabrać moją rodzinę.
Można powiedzieć, że bez doświadczenia w branży, ale dzięki zastosowaniu systemu, doszłam od zera do managera! Przy tym mój zespół cudownie się rozwija, mam wiele awansów nowych liderów i kierowników, co sprawia mi ogromną radość i dodaje energii do dalszego działania.
Jaki jest sekret twojej efektywnej pracy online w budowaniu MLM? Podaj proszę kilka konkretnych zasad, które może zastosować każda mama pracująca w domu z dzieckiem.
Mam, jak ja to nazywam, swoją “złotą piątkę”.
1. Plan Dnia
Myślę, że bezwzględnie najważniejszą rzeczą jest plan dnia. Tworzę listę rzeczy, które koniecznie muszą być wykonane w danym dniu i takich zajęć drugoplanowych, które jeżeli wykonam będzie okej, ale ewentualnie mogą poczekać na później. Nazywane jest to często “TO DO LIST”.
Zwykle w niedziele wieczorem spisuję sobie najważniejsze rzeczy, które danego dnia muszą być wykonane i one są dla mnie priorytetem. W ciągu tygodnia, gdy coś mi wypadnie, to po prostu dopisuje to do listy zadań.
Zapytasz kiedy mam czas na obowiązki domowe takie jak: pranie, sprzątanie czy gotowanie? Wszystko to robię w tak zwanym “międzyczasie”. Do stworzenia listy pomocny będzie praktyczny, dobrze zaprojektowany kalendarz. Ja używam kalendarza firmy LoveSimple Creations, który jest bardzo funkcjonalny.
2. Mobilność
Po drugie mobilność, czyli praca na słuchawce Bluetooth, która daje mi możliwość wielozadaniowości. Mogę zajmować się dzieckiem, karmić je czy usypiać a jednocześnie być obecna na szkoleniach, rekrutować nowe osoby przez telefon czy wykonywać konsultacje z moim zespołem.
Znalezienie odpowiedniej słuchawki powierzyłam mojemu mężowi i muszę przyznać, że się spisał. Używam słuchawki Bluetooth firmy Plantronics (model: EOTE14), którą naprawdę polecam. Jest to koszt ok. 100 zł za świetną jakość, plus bateria wystarcza na cały dzień.
3. Organizacja czasu
Kolejną rzeczą jest organizacja czasu dla moich dzieci. One są pełne energii więc kiedy chcę popracować i być w stu procentach skupiona na tym co robię muszę zorganizować im zajęcie, aby mogły przez pewien czas zająć się sobą. Wykorzystuje również czas drzemki mojej córeczki lub moment, kiedy mój syn odrabia lekcje i mnie nie potrzebuje.
W naszym przypadku zakup szczeniaka okazał się strzałem w dziesiątkę. Syn bardzo chciał mieć czworonożnego przyjaciela, a mała Zuzia wychowując się ze zwierzęciem uczy się wrażliwości w podejściu do nich. Potrafią się bawić godzinami teraz już z rocznym pupilem. Poza tym malowanie farbami bez użycia pędzelków tylko palców, kolorowanki, przyklejanie naklejek, robienie korali z makaronu czy po prostu oglądanie książeczek, to proste zajęcia które potrafią zająć dzieciaki na dłuższą chwilę.
4. Pamiętaj o sobie
Ważne jest również, aby zadbać o siebie i nie zapominać w tym wszystkim właśnie o sobie. Ponieważ to podnosi naszą samoocenę, a co za tym idzie pewność i wiarę w siebie. Warto wygospodarować chociaż kilkanaście minut dziennie, aby móc skupić się na sobie.
Czasami wystarczy zrobić lekki make-up i ubrać się inaczej niż zwykle, aby poczuć się lepiej. Minimum raz w tygodniu lubię zrobić sobie także domowe spa dla relaksu. Niby zwykłe czynności a działają cuda.
5. Użyj Smartfona, zamiast laptopa
Piąta wskazówka to praca przy użyciu telefonu zamiast komputera. Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ zawsze i wszędzie mam całe biuro ze sobą i mogę pracować z każdego dowolnego miejsca. Nie jestem przywiązana do komputera i biurka, gdzie muszę mieć zapewniony stały dostępu do prądu.
Na smartfonie tworzę posty zapisując je sobie w notatniku, później tylko je wklejam na tablicę mojego Facebooka. Wszystkie narzędzia, których potrzebuje do pracy lub szkoleń, ale także ebooki i audiobooki mam na telefonie. Poza tym to dzięki niemu kontaktuje się z klientami czy partnerami biznesowymi. Smartfon jest dla mnie niezastąpionym narzędziem pracy, dlatego warto zainwestować w dobry sprzęt. Ja polecam iPhone 8 lub model wyższy, ponieważ ma niezastąpiony przedni (do robienia selfie) i tylni aparat.
Czy zbudowałabyś swój biznes marketingu sieciowego, gdybyś nie miała możliwości pracy online?
Nie, nie wyobrażam sobie budowania tego biznesu bez wykorzystania pracy online. Przy małym dziecku nie mam przestrzeni na pracę offline. Poza tym, w czasie kiedy zrobiłabym trzy spotkania offline, mogę wysłać 10-15 nagranych prezentacji online do potencjalnych partnerów czy klientów. Jest to ogromna oszczędność czasu, na którym jako młodej mamie tak bardzo mi zależy.
Dzięki pracy online w MLM zmieniłam swoje życie zarówno pod względem finansowym jak i mentalnym. Jestem zupełnie inną osobą niż te 7 miesięcy temu. Jestem nową, lepszą wersją Eweliny.
Poza tym, dzięki szkoleniom które przeszłam, moje relacje z mężem zmieniły się o 180 stopni na plus. Nagle po wspólnych 16 latach zaczęliśmy zupełnie inaczej patrzeć na nasz związek i siebie nawzajem. Mam wrażenie, że nigdy tak dobrze się nie rozumieliśmy jak teraz. Także poza niezależnością, na której tak bardzo mi zależało, dzięki temu biznesowi znalazłam o wiele więcej. Sytuacje, które kiedyś mnie denerwowały dziś nie mają miejsca, ponieważ potrafię na nie spojrzeć z pozycji obserwatora.
O czym teraz marzysz ? Jaki jest twój najbliższy cel?
Mam dwa marzenia, które jednocześnie są moimi celami na najbliższy czas. Po pierwsze pragnę, aby minimum 5 osób z mojego zespołu awansowało jeszcze w tym roku na pozycję managera regionalnego, która da im stały dochód minimum 5000 zł miesięcznie. Chcę aby Oni także mogli realizować swoje marzenia i uzyskać niezależność finansową, a przy tym stawali się lepszą wersją samych siebie.
A marzenia mają piękne i wielkie: zakup większego mieszkania, budowa własnego domu, rodzinny samochód, zapewnienie dzieciom wymarzonych studiów, nie wracanie na etat…tych marzeń jest wiele i każde z nich jest wyjątkowe. Napędza mnie to, że będę mogła pomagać im w ich realizowaniu.
Moim osobistym marzeniem jest pozycja Dyrektora Krajowego, która zapewni mi i mojej rodzinie poziom życia o jakim zawsze marzyłam oraz umożliwi mi stanie się niezależną kobietą.
Pozycja ta to zarobki od 20 tys złotych miesięcznie i sfinansowane w całości przez firmę nowe auto (myślę że wybiorę duże, rodzinne auto marki Mercedes GLE), a także ekskluzywne wakacje 2 razy do roku. Moim marzeniem jest również działalność charytatywna na rzecz dzieci z 3 świata, chciałabym poświęcić temu część siebie. Uważam, że na tej pozycji będę miała na to przestrzeń w swoim życiu.
Czy uważasz, że biznes sieciowy jest dla każdego?
Biznes sieciowy na pewno nie jest dla każdego. Jeśli jesteś osobą leniwą, która nie lubi poznawać nowych osób, rozwijać się, przekraczać swoich wewnętrznych granic to ten biznes nie jest dla Ciebie.
Natomiast jeśli jesteś osobą, która potrafi napisać i opublikować post na Facebooku, dodać reakcję pod zdjęciem, tzw. “lajka”, napisać do kogoś na messengerze to możesz nauczyć się budować biznes sieciowy przez Internet, nie wychodząc z domu.
Dlatego jeśli jesteś mamą, która tak jak ja wychowuje dzieci w domu i nie masz pomysłu na siebie lub szukasz rozwiązania jak zarabiać pieniądze używając swojego smartfona oraz nie masz problemów z nawiązywaniem nowych relacji, to ten biznes jest idealny dla Ciebie.
Jaką jedna radę dałabyś osobie, która dzisiaj zaczyna przygodę z marketingiem sieciowym?
Myślę, że jedna wskazówka to za mało, dlatego podzielę się moimi trzema kluczowymi radami dla osób chcących zacząć swoją przygodę z MLM:
1. Nie poddawaj się w dążeniu do realizacji wyznaczonego celu.
Skoro idziesz na szczyt to normalne, że musisz mieć pod górkę. Podpisz ze sobą kontrakt, że dajesz sobie 12 miesięcy na działanie w tym biznesie “mimo wszystko”. Ja w ciągu 7 miesięcy wypracowałam sobie stały dochód w wysokości ok. 5000 złotych.
2. Zacznij działać według sprawdzonego systemu.
Nie próbuj robić po swojemu. Ktoś przed nami już popełnił te błędy, wie co działa a co nie więc po co marnować na to czas? Ja skorzystałam ze sprawdzonego i skutecznego systemu pracy online, który dał mi efekt założonej na 12 miesięcy pracy już po 7 miesiącach. Pamiętaj, aby wybrać zespół, który posiada system pracy zarówno online jak i offline.
3. Wybierz odpowiedniego lidera.
Upewnij się, że lider którego wybrałeś wie co robi i potrafi Cię poprowadzić do celu, który sobie wyznaczyłeś a także, że będzie gotów Cię wesprzeć, kiedy będziesz tego potrzebować.
Widzisz tutaj siebie?
Być może i Ty, podobnie jak Ewelina masz dylemat i zastanawiasz się, czy biznes sieciowy rzeczywiście podaruje Ci wolność oraz szczęście.
Czy rzeczywiście tak będzie? Tego niestety nie wiem, ale wiem jedno. Nie przekonasz się, dopóki nie spróbujesz. Najwięcej zależy od Ciebie, jednak teraz już wiesz, że niezależnie od branży, każdy może osiągnąć sukces, a biznesu sieciowego trzeba się po prostu nauczyć tak, jak każdej innej profesji.
Jeśli masz pytania lub chciałbyś porozmawiać z Eweliną, to warto skontaktować się z nią – na przykład przez prywatną wiadomość na Facebooku:
https://www.facebook.com/EwelinaKocikBiznes/
Pomożesz mi? Bardzo Cię proszę…
Jeśli tu dotarłaś, to znaczy, że naprawdę Ci zależy – zamiast szukać wymówek, chcesz działać. Dzięki wielkie za Twój czas i mam ostatnią, ale niesamowicie ważną prośbę.
Włożyłem w ten artykuł mnóstwo serca i czasu, abyś wyniósł z niego najwyższą wartość. Będę Ci ogromnie wdzięczny, jeśli udostępnisz go u siebie na Facebooku, żeby jak najwięcej osób mogło go zobaczyć.
Znasz osoby, które chcą coś zmienić w swoim życiu albo zastanawiają się, czy biznes sieciowy jest w porządku?
Koniecznie wyślij im link do tego tekstu (np. na messenger), bo na pewno zwiększy ich świadomość i przy okazji ułatwi Ci pozyskiwanie nowych kontaktów.
Z góry bardzo dziękuję i kłaniam się w pas za Twoją pomoc! ????